Wykluczenie, czyli może jednak tutaj nie pasuję?
Wykluczenie czasem może być... naturalne. Przez większą część mojego życia sylwester był najgorszym dniem w ciągu roku. Kiedy znajomi szli na domówki czy imprezy innego typu, ja zostawałam w domu. Zawsze zastanawiałam się, co stanowiło powód braku jakiegokolwiek zaproszenia: niechęć w stosunku do mnie czy niepełnosprawność. Tak czy inaczej w zasadzie co…