Twarz, czyli obraz własnego ja

Dla mnie słowo "twarz" stanowiło przez długi czas synonim wyrażenia "największy kompleks" Erving Goffman zdefiniował "twarz" jako "obraz własnego ja naszkicowany w kategoriach uznanych atrybutów społecznych". Zachowanie twarzy wiąże się dla niego z tworzeniem spójnego obrazu siebie, wynikającego z trzymania się swojej roli. Dla mnie z kolei wiązało się przez długi czas…

0 Komentarzy

Iść za marzeniem z BLACKROLL mini, czyli jak można ułatwić sobie realizację celów

Marzenia są po to, żeby je realizować - razem z BLACKROLL "Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak aż do końca". Cytat z "Lorda Jima" przypomniał mi się w miniony weekend po obejrzeniu "Księgarni z marzeniami". Ale co wspólnego mają marzenia i BLACKROLL mini? Któż z nas nie ma marzeń? Kiedyś…

0 Komentarzy

BLACKROLL, czyli chwile, kiedy lubię czuć się wyrolowana

Lubicie czuć się wyrolowani? Podejrzewam, że nie. Ale istnieje pewien rodzaj rolowania, który potrafi być pożyteczny. Myślę tu o tym z wykorzystaniem produktów BLACKROLL. Według ekspertów z Harvard Business Review istnieją trzy psychologiczne oznaki kłamstwa: 1. Podawanie zbyt wielu szczegółów (świadczące o manipulacji). 2. Oznaki niepewności (ujawniające lęk przed zdemaskowaniem). 3. Niechęć do zdradzania…

0 Komentarzy
Close Menu