Jałmużna, czyli w jaki sposób nie lubię się bogacić

Zauważyłam, że niektórzy bardzo specyficznie pojmują jedną z praktyk wielkopostnych, jaką jest jałmużna. Siedzę w barze nad jeziorem. Podchodzi jakiś pan i pyta osób, które są ze mną (tutaj następuje pierwsze poirytowanie - mam awersję do sytuacji, gdzie pytanie dotyczące mnie kieruje się do kogoś innego). Ale kolejne pytanie było…

0 Komentarzy
Close Menu